Rozdział czternasty
Angel
Tak strasznie się
bałam.
- Nie pytam się Cie
o zdanie szczeniaku. Wynoś się stąd ! – krzyknął.
- Proszę Pana Angel
nic nie zawiniła. – tłumaczył chłopak.
- Wynoś się ! –
krzyknął na Justina i wskazał na drzwi.
- Justin idź. Dam
radę. – popatrzyłam na niego.
- Na pewno ?
- Tak. Idź już
proszę. – spuściłam głowę w dół.
Justin musnął lekko
moje usta i wyszedł.
- Co to miało
znaczyć ? Posuwać mu się chciało ? Zabraniam ci się z nim spotykać. – odparł.
- Ale Tato.. Ja go
kocham ! – podniosłam głos szlochając.
- Mnie to zupełnie
nie obchodzi. – już miał wychodzić lecz go zatrzymałam.
- Nie obchodzi cie
moje szczęście ? – wychlipałam.
- Nie. – z grobową
mina ojciec wyszedł z pokoju.
Płakałam. Pierwszy
raz tak płakałam. Zaczęłam rozwalać cały pokój. Wszystkie figurki, ubrania,
książki znalazły się na podłodze.
Przerwał mi dzwoniący telefon.
~Tak?
~~Pobił cię ?
~Nie.
~~To dlaczego
płaczesz ?
~Bo słowa bolą
bardziej niż czyny.
~~Co ci powiedział ?
~Że nie obchodzi go
moje szczęście.
~~Ale mnie Aniołku
obchodzi.
~Cholera Justin my
musimy coś z tym zrobić.
~~Wymyślę coś.
~Cholera cały czas
tak gadasz a nic nie robisz.
Rozłączyłam się. Nie
miałam już na nic siły. Położyłam się i zasnęłam.
Justin
Ma rację. Gadam, a
nic nie robię. No kurde, przecież nie możemy uciec. Chociaż.. Muszę się z tym przespać.
Następnego dnia..
Obudził mnie
telefon. Spojrzałem na wyświetlacz i był to Chris.
~No ?
~~ Justin ?
~No a kto inny ?
~~Ej Jus. Ja do
ciebie nic nie mam.
~No spoko.
~~Idziemy na piwo ?
~Luks. Gdzie i kiedy
?
~~Może do tego
nowego pubu naprzeciwko kina o 16 ?
~Spoko będę. Musisz
mi w czymś pomóc.
~~Okey. To narka.
~Nara.
Przynajmniej Chris
okazał się w porządku. Wstałem z łóżka i się ubrałem. ,,Ciekawe co robi teraz
Angel.” – zastanawiałem się. Zszedłem na dół. W kuchni była mama jedząca
śniadanie.
- Cześć. –
pocałowałem ją w policzek.
- Od kiedy całujesz
mnie w policzek ? – zapytała zdezorientowana.
- Od teraz. –
wyszczerzyłem się.
Wziąłem nalałem
sobie kawy i usiadłem obok mamy. Na talerz nałożyłem sobie kanapkę i jadłem.
- Justin ostatnio prawie
w ogóle nie ma cię w domu ? – spojrzała na mnie.
- Angel muszę pomóc.
– spuściłem głowę w dół.
- Macie kryzys ? –
uniosła brew do góry.
- Nie. No cos ty.
Ona ma problemy i mnie potrzebuje. Mamo muszę wyjść przepraszam. – wstałem i
poszedłem założyć moja skórzaną czarną kurtkę lecz mam mnie zatrzymała.
- Synu, w ogóle nie
ma cie w domu. Siedzę całymi dniami w domu i czekam. Jedynie jak w pracy jestem
to przynajmniej nie tęsknie. Nawet w nocy cię teraz nie ma. - mówiła ze łzami w
oczach.
- mamo, ojciec Angel
ją bije. Muszę jej pomóc.
- Jezu. Tak masz
racje przepraszam.
- Cześć.- wyszedłem
na zewnątrz.
Błąkałem się tak po
mieście do 16. Szukając jakiegoś rozwiązania. Cokolwiek. Uciec. Ale dokąd ?
Wszedłem do pubu w którym byłem umówiony. Usiadłem przy barze i zamówiłem piwo
rozglądając się czy Chrisa nie ma. Nigdzie go nie znalazłem więc stwierdziłem,
ze tu zostanę. Upiłem łyk piwa nadal myśląc o rozwiązaniu problemu.
- Siema. – podszedł
Chris i przywitaliśmy się.
Mój przyjaciel zamówił również piwo.
- Wiem jaka jest
Jasmine. Też mi to proponowała. – powiedział z naciskiem na "to".
- Czemu nic
Connorowi nie powiedziałeś ? – spojrzałem na niego.
- Nie chciałem żeby
taka była awantura jak z tobą. – powiedział między łykami.
- Wk*rwia mnie on.
Znalazł sobie jakąś dziwkę i udaje zakochanego.
- A jak tam z Angel
? – spytał.
- Nie no spoko. Na
szczęście uwierzyła mi. – odparłem zadowolony.
- A no to spoko.
- Ty stary bo za
tydzień odbieram prawko. Może zrobię impre u mnie ? – zaproponowałem.
- Dla mnie jak najbardziej.
Zgarnę tak ze 30 ludzi i wbijemy. To kiedy ?
- W piątek ?
- Spoko. W piątek 21
? Załatwię Dj-a a ty procenty.
- Dobra. Ja będę już
spadać. Matka ostatnio narzeka że mnie na chacie w ogóle nie ma.
- Oj to gęgolenie
ich.
Parsknęliśmy
śmiechem. Pożegnałem się z przyjacielem i wyszedłem z pubu. Mijałem akurat dom Angel. Spokojnie było. Tak
jak by nic się nie działo. Po jakiś 15 minutach byłem w domu. Usłyszałem krzyki
mamy.
- Ale ty człowieku
nie możesz tak jej traktować ! – mama odłożyła z hukiem słuchawkę i się
odwróciła. Była zdziwiona moim widokiem.
- Justin ? A ty co
tu robisz ? – spytała zakłopotana.
- Przyszedłem
spędzić z tobą po południe.
- Aa no dobrze. Może
obejrzymy jakiś film ?
- Spoko. A na kogo
tak się darłeś ? – powiesiłem moja skórę i usiadłem przed telewizorem.
Mam przyniosła
popcorn i usiadła obok mnie.
- Oj Paige tam ma
problem z jedną pracownicą.- włączyła telewizor.
- Jasne. Co oglądamy
? – zacząłem jeść popcorn.
- Może "Karate
Kid" ? – zaproponowała.
- Okey.
Mam włączyła film i
oglądaliśmy całe 3 godziny. Po skończonym filmie udałem się do swojego pokoju.
* * *
Hej moje dziubki ;3
Przepraszam, ze tak długo ale wiecie szkoła, poprawy ocen i wgl caly ten zamęt. ;/
Ale już wszystko ogarnełam i mam dla Was czas :D
Mam problem:
Założyłam sobie tumblr i link ten nie chce wysłać się na email. ;(
I chciałabym aby mj tumblr wyglądał mniej więcej tak [KLIK]
Czy mógł by mi ktoś pomóc ?:> Piszcie na ask, fb lub tt :D
No to tradycyjnie teraz :*
14 kom. = 15 rozdz.
ASK (nowy :P) [KLIK]
TT [KLIK]
FACEBOOK [KLIK]
Zajebisty <3 Ale już myślałam że chcesz zostawić to opowiadanie a jak byś to zrobiła to bym cię znalazła i złamała ci coś mówię na serio. Nie mogę doczekać się nowego XD
OdpowiedzUsuńsuper <3 kiedy następny ??
OdpowiedzUsuńŚWIETNY. Dajesz mi inspirację, bym pisała swojego bloga wiesz? ♥ A czy jak napiszę 12 komentarz,będzie nowy rozdział?......................JUST KIDDING ♥ :D
OdpowiedzUsuńMatko upragniony rozdział + ja też załorzyłam bloga http://u-smile-i-smileee.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńNareszcie :* Kocham to ! Nie mogę się doczekać następnego <3
OdpowiedzUsuńbosz..wreszcie czekam na NN oby był szybko...
OdpowiedzUsuńSUPER!!! DAWAJ NASTĘPNY!!
OdpowiedzUsuńświetny ! dawaj następny... :D
OdpowiedzUsuńMeega...!!!
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć, że Juss wierzy w to co powiedziała mu Pattie..
MI SIĘ COŚ ZDAJE ŻE PATTIE UMAWIA SIĘ Z OJCEM OD ANGEL HAHA :D ALE TO TYLKO MOJE PRZYPUSZCZENIA XD
OdpowiedzUsuńOBY NASTEPNY BYŁ SZYBKO <3
Hejka
OdpowiedzUsuńdawaaj nstpn nmg sie już doczekaćć !!
OdpowiedzUsuńkochaaam tooo
OdpowiedzUsuńjutro będziee nowyyyy ??
OdpowiedzUsuńTo jest wspaniałe czekam na 15 część nieustannie!!!!! <33 ;**
OdpowiedzUsuń