Rozdział trzynasty
Angel
Leżałam tak w
bezruchu. W ciemności. Wpatrując się w sufit. Byłam głucha na czyjeś słowa. Co
chwila łzy spływały mi po policzkach. Tak dużo razem przeszliśmy. Tak dużo mu
powiedziałam. On tak po prostu wziął i się prawie z nią pocałował. Tata miał
chyba rację. To jest zwykły szczeniak. Rozmyślając tak leżałam cały Boży dzień.
Dopiero wieczorem kiedy usłyszałam pukanie dochodzące z zewnątrz spojrzałam w
stronę balkonu. Widziałam tylko cień osoby stojącej na dworze. Wstałam z łóżka
i podeszłam do szyby. Stał tam Justin. Nabrałam do płuc powietrza i się
rozpłakałam. Jus zacisnął prawą dłoń w pięść, a w jego oczach pojawiły się łzy.
Podeszłam bliżej. Złapałam za klamkę, zacisnęłam zęby i z zamkniętymi oczami
otworzyłam drzwi. Łzy płynęły mi po policzkach.
- Angel.. –
wyszeptał.
Chłopak ujął moją
twarz w dłoniach, a ja spojrzałam mu w oczy.
- Kocham cię. –
wyszeptałam ledwo słyszalnie.
Justin żeby usłyszeć
musiał wychylić ucho. Przycisną mnie do siebie a ja objęłam go w pasie.
- Aniołku nie
zdradziłbym cię. To ona podeszła do mnie i próbowała mnie pocałować. – poczułam
jego łzę na mojej głowie.
Przytuliłam się do
niego jeszcze bardziej i płakałam. Jego bluzka powoli była mokra od moich łez.
- Proszę nie rób
tego już nigdy więcej. – wychlipałam.
- Nigdy. – pocałował
mnie w głowę. Wbiłam wzrok w jego oczy. Z jego miny wywnioskowałam, ze żałuje
to co się stało.
Usiedliśmy na łóżku.
Położyłam głowę na jego kolanach. Chłopak głaskał mnie po włosach.
- Opowiedziałam o
tym Connorowi. To nie dość, że doszło od bójki to straciłem Nicka i Connora.
Nie wiem jak z Chrisem. Jak bym do tego stracił ciebie nie przeżył bym tego.
- A ja z kolei
pokłóciłam się z Zo. Jus mamy już tylko siebie. – spojrzałam mu w oczy.
Chłopak objął mnie
ramieniem i pocałował namiętnie.
- Damy sobie radę
bez nich. Masz gitarę ? – zerknął w kat gdzie leżał futerał z gitarą.
- Grałam. Przestałam
już. – powiedziałam, a Justin ruszył w stronę gitary.
Wyjął ja z pokrowca
i wziął kostkę.
- Jest twój tata w
domu ? – spytał wskazując na drzwi.
- Nie. W robocie
siedzi. – uśmiechnęłam się do niego.
- A mogłem wejść
głównym wejściem. – spuścił wzrok, a ja parsknęłam śmiechem.
Chłopak siadł za mną
i przede mną trzymał gitarę. Wziął moją dłoń robiąc z moich palców chwyt.
Przejechał kostką po
strunach. Powoli zaczął grać jakiś dźwięk.
- Czekaj wiem co ci
zagram. – uśmiechnęłam się.
Wzięłam gitarę i
usiadłam naprzeciwko chłopaka. Jeżdżąc po strunach wychodziły dźwięki podobne
do piosenki Metallicy- Nothing else matters. Gdy skończył Biebs bił mi brawo.
Zarumieniłam się i odłożyłam gitarę.
- Dlaczego nic mi
nie powiedziałaś o tym, ze grasz ? – spytał.
- Bo nie gram
dobrze… - położyłam się obok niego.
- Grasz bardzo
dobrze. – nasze twarze były bardzo blisko siebie.
- Tak bardzo bym
chciała żeby ta chwila trwała wiecznie. – położyłam dłoń na jego policzku.
Justin
Raptownie
wylądowałem na niej. Nasze usta łączyły się w jedność. Moja ręka powędrowała na
jej udo. Całowałem ją po szyi później po obojczyku. Następnie wróciłem do jej
ust. Angel wplotła swoje palce w moje włosy. Prawą dłoń ująłem na jej twarzy.
Lewą przejechałem po jej szyi, piersi i brzuchu, a potem lekko opuszkami palców
dotknąłem jej intymnej części ciała. Poczułem jak wzdrygnęła.
- Wszystko w
porządku ? – mój głos był cichy lecz ostrożny.
- Tak. Nie
przerywaj. – szepnęła mi do ucha.
Podwinąłem jej
bluzkę i włożyłem tam rękę. Lekko podrapała mnie po karku. Nasze pocałunki
stawały się coraz bardziej namiętne. Odgarnąłem kosmyk jej włosów za ucho.
Zacząłem zdejmować jej bluzkę gdy nagle drzwi od jej pokoju się otworzyły.
Raptownie odskoczyliśmy od siebie. W drzwiach stał jakiś mężczyzna. Angel
wstała z łóżka a ja wraz z nią.
- Tato. –
wypowiedziała.
Miałem ochotę się
rzucić na niego lecz cos mnie powstrzymało.
- Co tu się do
cholery dzieje ? – krzyknął.
- Nazywam się Justin
Bieber. Jestem chłopakiem Angel. Proszę jej za to nie karać to moja wina. –
podszedłem do mężczyzny.
* * *
Hej, Hej, hej :D
Jak tam u Was moje dzioby kochane ? : >
Z okazji dnia Polish Beliebers życzę Wam abyście wytrwały do końca z naszym wariatem. Aby każda/y z nas miał/a okazję spotkać naszego męża i powiedzieć mu wszystko prosto w oczy.
Życzę Wam jak najmniej hejtów. Szczerze ? Moje życie zaczęło nabierać sensu odkąd jesteśmy rodziną. Nigdy bym nie pomyślała, że dołącze do fioletowej rodzinki ;)
Kocham Was i Justin'a caaaaałym moim serduszkiem ;**
NEVER SAY NEVE AND BELIEBE MY SISTERS AND BROTHERS <3
Mam dla Was również zdjęcia z wycieczki :D
Co prawda to zdjęcie nie jest z wycieczki ale to nic :D
Sybir :D Tam było mnóstwoo śniegu ;) Skalne miasto :D
Taka tam seetka z siostrą :D
Powrót z Pragi <3
Góry stołowe :D
Co prawda nie mam zdjęć z Pragi ponieważ tego dnia padł mi aparat ;/ I teraz jestem wściekła bo i do tego popsuł mi się internet. Ostatnio wszystko odmawia mi współpracy. ;/
Np. Aparat padł mi w Pradze, internet przestał mi działać w domu i wczoraj padł wyświetlacz w telefonie. Dzięki Bogu tablet jeszcze mnei KOOOCHA ♥
Na dziś to tyle :D
I zasada jak zwykle ;*
13 kom. = 14 rozdz.
Paaaaa *.*
Aww, jakie życzenia <3 Rozdział jak zawsze świetny, kocham cię, siostro! <33
OdpowiedzUsuńO Jeeezu 'o' co teraz będzie ?! jak mogłaś przerwać w takim momencie ?1 BŁAGAM CIĘ, PISZ SZYBKO KOLEJNY !!! I ♥ U !
OdpowiedzUsuńJuju jest taki whshedhsgsjehnclvnjixdn *,* genialnie piszesz ; ) zycze duzo duzo weny ; 3
OdpowiedzUsuńsuper .... Ja też zycze ci wszystkiego najlepszego siostrzyczko..<3 Kocham cie ...
OdpowiedzUsuńJa też ci życzę wszystkiego najlepszego siostrzyczko ;) A rozdział był super tak jak poprzednie :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńjezu kocham Cie super
OdpowiedzUsuńaww to jest świetne <3 jashdag tylko dlaczego w takim momencie hah czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńAwww.. Jestem ciekawa jak jej tato zareaguje ! :)
OdpowiedzUsuńKocham.. Cudowny !
OdpowiedzUsuńŚwietny ! Nie mogę się doczekać kolejnego <3
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńświetny jest :) dalej ;)
OdpowiedzUsuńSuper rozdział :-D nawzajem siostro :-) kiedy dodasz kolejny ? :*******
OdpowiedzUsuńasuper czekam na nn <3 ładna jesteś :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna mordka *____* ! Czekam na następny rozdział ;**
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-asbelieber.blogspot.com/ 01. » "Please, don't take my Beliebers away from me, that's everything I'm asking for." ZAPRASZAM I Z GÓRY PRZEPRASZAM ZA SPAM + MOŻESZ MNIE POLECIĆ W NN? Bede bardzo wdzięczna <3
OdpowiedzUsuńjesteś śliczna *_* czekam na nn :P
OdpowiedzUsuńkocham to, napisz jak najszybciej następny <3 :* rfgvbehgfuowegdxuk2re673
OdpowiedzUsuńCzy doczekam się następnego rozdziału? *__* lkjsgboasilbfslifk ♥
OdpowiedzUsuńhttp://u-smile-i-smileee.blogspot.com/ Zapraszam do siebie dopiero zaczynam :DD
OdpowiedzUsuńCześć kochanie.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twój blog.
Ja tez założyłam niedawno ale nie mam zbyt wielu czytelników.
I ja w zasadzie chciałam się Ciebie zapytać czy mogłabyś polecić mojego bloga ->http://belieberkabelieve.blogspot.com/
Jeśli nie to przepraszam za pytanie . ;)
Dzięki ;**
doczekamy się następnego rozdziału czy nie ? <3
OdpowiedzUsuńja sądzę że nie :(
Usuńkiedy nn naprawdę ile można czekać ????
OdpowiedzUsuń