piątek, 19 lipca 2013

Rozdział osiemnasty



Rozdział osiemnasty

Justin

Po raz pierwszy widziałem ja w takim stanie. Byłem mega przerażony. Bałem się, że ją stracę. Nie mogłem. Jak by ona odeszła. Bym wziął sznurek i odszedł razem z nią. Kiedy mi powiedziała o awanturze, o tym jak ją ojciec pobił… Rozpłakałem się razem z nią. Przytuliłem ją tak bardzo jak tylko potrafiłem.
- Skarbie pożyczysz mi znowu jakąś bluzkę ? – spojrzała na mnie zmęczonym wzrokiem.
- Pewnie. Twoja sukienka jest u mnie. – uśmiechnąłem się do niej i lekko musnąłem jej nosek.
- To chodź. – zaczęła wstawać lecz ja ją wziąłem na ręce tak jak panią młodą. Dziewczyna zaśmiała się i wtuliła się w mój tors. Położyłem ją na łóżku i podszedłem do szafki i wyciągnąłem moją czarną koszulkę. Podałem dziewczynie bluzkę. Angel rozebrała się do bielizny i założyła moją bluzkę. Ja również rozebrałem się do bokserek i położyliśmy się pod kołdrą.
- Jutro pojadę sam do twojego ojca. – przytuliłem ją i splotłem nasze palce.
- Nie boisz się ?
- Nie. – nie pozwoliłem jej nic powiedzieć, ponieważ zatkałem jej usta moimi.
Leżeliśmy tak jeszcze trochę, a później obydwoje odpłynęliśmy do krainy snu.

* * *

Gdy się obudziłem Angel w moim łóżku już nie było. Rozejrzałem się po pokoju i na biurku leżała moja koszulka którą wczoraj pożyczyłem Angel i jakaś kartka. Zaspany ręką potarłem twarz i podszedłem do biurka. Chwyciłem kartkę na którą było napisane: ,,Dziękuje Ci za wszystko ♥  Mam nadzieję, ze niedługo się spotkamy. Kocham Cię ♥ Angel.” Uśmiechnąłem się sam do siebie i odłożyłem kartkę. Założyłem jakieś rurki, biały t-shirt  i jeansową kamizelkę. Zszedłem na doł do mamy i zjedliśmy razem śniadanie.  Zegar wskazywał godzinę 12 więc chwyciłem kluczyki od mojego auta i wyszedłem z domu rzucając mamie krótkie ,,Cześć”. Wsiadłem do auta i pojechałem pod dom Angel. Zadzwoniłem domofonem i oparłem się o maskę mojego samochodu. Zauważyłem jak ojciec Angel wychodzi z domu i idzie w moją stronę. Przyznaję trochę się przestraszyłem, ale wtedy to nie miało żadnego znaczenia. Ojciec mojej dziewczyny podszedł do mnie.
- Dzień dobry. – przywitałem się.
- Posłuchaj szczeniaku. To moja jedyna córka. Mam tylko ją. Ona nie może cierpieć. Nie jesteś w stanie jej nic dać. Zabraniam wam się spotykać. – powiedział o dziwo spokojnym tonem.
- Kocham ją.
- Chłopcze co ty wiesz o miłości ? Ona potrzebuje dojrzałego chłopaka, a nie dzieciaka. Tylko ją skrzywdzisz, a ja później płaczu słuchać nie chce.
- Proszę dać mi szansę. – namawiałem go.
- Aha. I nie próbuj z nią uciekać bo źle się to dla Ciebie skończy. – ostrzegł mnie i odwrócił się.
Wstałem z maski. Zdenerwowany kopnąłem koło od mojego auta. Wsiadłem za kierownicę i wybrałem numer do Chrisa. Czekałem jak od bierze a w między czasie wycofywałem.
~Kurwa stary musimy się spotkać.
~~Ee co jest ?
~Kurwa jadę do naszego baru masz tam być.
Rozłączyłem się i rzuciłem telefonia siedzenie obok. Tak mnie irytowało zachowanie jej ojca. P 10 minutach znalazłem się w barze popijając piwo.
- Jus jesteś samochodem. – usłyszałem Chrisa głos za plecami.
Chłopak usiadł obok mnie.
- Mam już na to wyjebane. – piłem dalej piwo.
- Co jest ? – spojrzał na mnie poirytowanym wzrokiem.
- Jak komuś powiedz. Zabije cię. – popatrzyłem na niego poważna miną.
- Okey. Już się boje. Gadaj. – oparł się o bar.
Opowiedziałem mu o wszystkim od początku. Poczynając od tego jak Angel wybiegła z mojego domu zostawiając torbę kończąc na dzisiejszym dniu.
- O ja pierdole. – Chris otworzył usta z szoku.
- No i co ja mam robić.
- Słuchaj. Mój wujek ma jedną wolną kawalerkę w Waszyngtonie. Mogę wykonać parę telefonów i mógłbyś tam zabrać Angel.

W tym samym czasie…

Angel

Czytając książkę Nicolasa Sparksa ,,Wybór” usłyszałam pukanie do moich drzwi. Tym razem nie drzwi od balkonu.
- Proszę. – krzyknęłam nie przerywając czytania.
Usłyszałam jedynie jak ktoś wchodzi do pokoju i zamyka drzwi. Spojrzałam na tą osobą i to była..
- Zoey ? – spytałam zszokowana.
- Możemy pogadać ? – spytała skrępowana.
- Okey. Siadaj.- wskazałam miejsce na łóżku.
Zoey usiadła i popatrzyła mi w oczy. Widziałam w tych oczach ból i żal.
- Angel przepraszam- rozpłakała się.
Usiadłam obok niej i ja przytuliłam.
- Już dobrze skarbie. Zapomnijmy o tym. Brakowało mi Ciebie. – przytuliłyśmy się.
- Miałaś rację. To wina Jasmine. Przyznała się Connorowi i się rozstali. – wytarła rękawem łzy.
- Oj już nie gadajmy o tym. – uśmiechnęłam się do niej.
- A co tam u ciebie ? – spytała odwzajemniając uśmiech.
- Oj weź przestań. Zo ja już nie wytrzymuje. – wybuchłam płaczem.
Zoey położyła rękę na moim kolanie.
- Opowiadaj. – powiedziała z zatroskanym wzrokiem.
Opowiedziałam Zo o tym co się wydarzyło na imprezie u Juju i o tym co zaszło pomiędzy nami. Ze szczegółami opowiedziałam jej wczorajszy dzień. Zo wyznała mi, że ją i Nicka też już połączyła chemia.






18 KOM. = 19 ROZDZ.

Niestety więcej dziś nie napisze ;/

24 komentarze:

  1. Widze, że ejdnak napisałaś ciesze się z tegoo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham tooo i zawsze będe czekała na dalszee roździałyyyyy <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieje, że będzie och trochę, a możesz tak wgl powiedzieć ile zamierzasz ich napisać???

    OdpowiedzUsuń
  4. Kochammm tooooo opowiadanieee jest zajebisteee nic więcej nie można powiedzieć <333333 Pozdrawiam Cię <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Następnyyy kochanaaa <33333

    OdpowiedzUsuń
  6. super nie moge doczekać się nn :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne , ale za krótkieee <3 Pisz Daleeej i szybko :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Boskii <33 Jezu ... To chyba najlepsze opowiadanie jakie czytałam ever <33 :P Nie mogę się doczekać nexta ... :D Pozdrawiam buziaczki <3 PS: Dodaj za nie długo jakiś filmik :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zajebisty!
    czekam na następny

    #boybelieber

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajebiste ! Nigdy nie czytałam tak dobrego opowiadania !!! Kocham ! <3 Rozdział Cudowny ! ;* <3

    Acacia Xxx

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na następny super !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jest super czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest ekstra :D Czekam nn

    OdpowiedzUsuń
  14. Dawaj następny ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. nastepny!!!!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Następny Kochammm <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham ♥ Pisz szybko następny ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. czekam z niecierpliwością na następny rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Boooooski *_________*

    OdpowiedzUsuń